Przy okazji nasz przewodnik- Pan Tomek opowiadał nam różne ciekawe historie, które są związane w historią Starówki. Następnie przy historycznej fontannie Neptuna dostaliśmy chwilę wolnego czasu na zakup pamiątek. Po zakończeniu zwiedzania udaliśmy się na parking i pojechaliśmy do pensjonatu Baron w Sztutowie.

Wieczorem po kolacji odbyły się na plaży mistrzostwa w poszukiwaniach bursztynu ze specjalnymi latarkami UV. Wszyscy bawili się świetnie i nikomu nie spieszyło się do hotelu.

Pomyśleć, że za nami była długa podróż i zwiedzanie Gdańska. 😊

Drugiego dnia po śniadaniu odwiedziliśmy Centrum Hewelianum – multimedialne centrum popularyzujące nauki ścisłe,  gdzie  przez  szereg doświadczeń poznawaliśmy wiele ciekawostek z różnych dziedzin życia.

Okazuje się, że w Centrum Hevelianum w Gdańsku nie ma rzeczy niemożliwych!  Mieliśmy okazję poznać   świat i przeżyć niesamowitą przygodę na terenie dawnych Koszar Schronowych na Biskupiej Górce.

W Gdyni natomiast odwiedziliśmy oceanarium- na wyciągnięcie ręki mieliśmy kolorowe ryby o wielorakich kształtach, żarłoczne piranie, wielkie żółwie, piękne koralowce i cudne muszle. Na trzech piętrach Oceanarium podziwialiśmy aż 1500 żywych osobników podzielonych w akwariach słodkowodnych i morskich.

Nieco głodni wstąpiliśmy na herbatkę i gofry do miejscowego baru   by potem spacerować Wybrzeżem Kościuszkowskim (tu zobaczyliśmy  m.in. ORP Błyskawicę).

Następnie pojechaliśmy do Sopotu – spacerowaliśmy po molo, słynnym Monciakiem, zobaczyliśmy Krzywy Dom. Pogoda cały czas nam dopisywała więc mogliśmy pospacerować po plaży, pomoczyć stopy w  morzu , pozbierać muszelki i zrobić pamiątkowe zdjęcia. Niechętnie wróciliśmy do hotelu.

Po kolacji dzieci uczestniczyły w zabawach animacyjnych. Bawiły się tak dobrze, że tego dnia cisza w pokojach zapadła   znacznie  szybciej.😊

Ostatniego dnia naszej wycieczki   czekały  na  nas  m.in:

archery battle (paintball   łuczniczy)-  rozgrywki (ze specjalnym zestawem, na który składa się łuk, maska, bezpieczne strzały), w których dwie drużyny prowadziły pomiędzy sobą walkę o terytorium. Emocje i bezpieczeństwo gwarantowane. Ciekawa była  też  gra  team building  z użyciem m.in. profesjonalnych wykrywaczy metalu.

 Po obiedzie wyruszyliśmy w drogę powrotną do domu.

Wycieczka wszystkim bardzo się podobała, ponieważ dzieci spędziły czas w gronie kolegów i koleżanek z klasy- poznały się lepiej, zaprzyjażniły a to wpłynie pozytywnie na ich relacje w grupie klasowej. Przy okazji też uczniowie dowiedzieli się wiele ciekawych informacji o Trójmieście i jego   okolicach.

Mamy nadzieję, że kiedyś wybierzemy się jeszcze na tak  wspaniałą  wycieczkę.- może tym razem w góry?😉

                                                                                                                                              Katarzyna Szarek